szukaj
Wyślij rozważanie na email
:
Rozważania na każdy dzień

sobota, 04 maja 2024

Piąty Tydzień Wielkanocy – Sobota
81. RÓŻANIEC ŚWIĘTY

1. W Różańcu Najświętsza Maryja Panna uczy nas rozważać życie swego syna.
              2. „Potężny oręż”. Różaniec w rodzinie.
              3. Rozproszenia podczas odmawiania Różańca.

81.1 Miłość do Najświętszej Maryi Panny w naszym życiu wyraża się w różnych formach. W Różańcu świętym, w tej modlitwie maryjnej najbardziej zalecanej w ciągu wieków przez Kościół zawierają się główne prawdy wiary chrześcijańskiej.
     więcej..

niedziela, 05 maja 2024

Szósta Niedziela Wielkanocna
82. NADZIEJA NIEBA

1. Zostaliśmy stworzeni dla Nieba. Nadzieja nieba.
2. Co Bóg objawił o życiu wiecznym?
3. Zmartwychwstanie ciał. Zdecydowana i radosna walka o osiągnięcie nieba.

82.1 W ciągu tych czterdziestu dni pomiędzy Wielkanocą a Wniebowstąpieniem Pańskim, Kościół zachęca nas, żebyśmy zapatrzyli się w Niebo, naszą wieczystą Ojczyznę, do której wzywa nas Pan. Ta zachęta nasila się w miarę zbliżania się dnia, w którym Jezus wznosi się, by zasiąść po prawicy Ojca.

     więcej..

poniedziałek, 06 maja 2024

38. ŚW. APOSTOŁÓW FILIPA I JAKUBA
ŚWIĘTO

1. Powołanie Apostołów Filipa i Jakuba.
2. Bliskość Jezusa.
3. Apostolstwo. Zaufanie w moc środków nadprzyrodzonych.

38.1 ...Jakub urodził się w Kanie Galilejskiej, w pobliżu Nazaretu, i był krewnym Pana... Pismo Święte podkreśla, że zajmował on wybitne miejsce w Kościele Jerozolimskim... Filip pochodził z Betsaidy, ojczyzny Piotra i Andrzeja. Było to miasteczko nad Jeziorem Genezaret. 

     więcej..

wtorek, 07 maja 2024

Szósty Tydzień Wielkanocny – Wtorek
84. MAJ, MIESIĄC MARYI

1. Nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny wyprasza nam miłosierdzie Boże.
2. Miłość całego ludu chrześcijańskiego do Maryi.
3. Pielgrzymki, ich znaczenie pokutne i apostolskie.

84.1 Miesiąc słońca i kwiatów, miesiąc Maryi, wieńczy Okres Wielkanocny. Od czasu Adwentu nasza myśl podążała za Jezusem. A teraz, gdy po Zmartwychwstaniu w naszej duszy nastał wielki pokój, zwracamy się ku Tej, która nam Go przyniosła.

     więcej..

środa, 08 maja 2024

39. ŚW. STANISŁAWA
BISKUPA i MĘCZENNIKA, GŁÓWNEGO PATRONA POLSKI

UROCZYSTOŚĆ

1.     Św. Stanisław - obrońca prymatu wartości duchowych.
              2.     Niebezpieczeństwo relatywizmu.
              3.     Tolerancja i nieustępliwość. Działanie na rzecz dobra wspólnego
.

39.1 Św. Stanisław, biskup krakowski i męczennik, razem ze św. Wojciechem jest głównym patronem Polski. Pojawił się w momencie, w którym wiara nowo ochrzczonego ludu domagała się umocnienia, a szczególnie potwierdzenia w codziennym życiu i obyczajach.
     więcej..

czwartek, 09 maja 2024

Szósty Tydzień Wielkanocny – Czwartek
89. DAR MĄDROŚCI

1. Dar mądrości pozwala poznawać Boga, ludzi i rzeczy stworzone poprzez miłość.
2. Udział w uczuciach Jezusa Chrystusa wobec bliźnich. Rozpatrywanie wydarzeń w świetle planu Opatrzności Bożej.
3. Dar mądrości a kontemplacja w codziennym życiu.

89.1 Istnieje taka wiedza o Bogu i o tym, co się do Niego odnosi, do której dochodzi się jedynie przez świętość. Poprzez dar mądrości Duch Święty udostępnia ją duszom prostym, które kochają Pana...
     więcej..

35. ŚW. KATARZYNY ZE SIENY*
WSPOMNIENIE

1. Miłość do Kościoła i Papieża, „słodkiego Chrystusa na ziemi”
2. Św. Katarzyna ofiarowała swoje życie za Kościół.
3. Potrzeba jasnego nauczania prawdy i pozytywnego wpływania na opinię publiczną.

35.1 Św. Katarzyna nie miała specjalnego wykształcenia (nauczyła się pisać już jako dorosła) i żyła krótko, a jednak jej życie było pełne owoców, „jak gdyby śpieszyła się do wieczystego przybytku Trójcy Przenajświętszej”[1]. Dla nas jest wzorem miłości do Kościoła i Papieża, którego nazywała „słodkim Chrystusem na ziemi”[2], oraz przykładem jasności i odwagi w obronie prawdy. „Papież, Biskup Rzymu i następca św. Piotra, jest trwałym i widzialnym źródłem i fundamentem jedności zarówno biskupów, jak rzeszy wiernych. Biskup Rzymski z racji swego urzędu, mianowicie urzędu Zastępcy Chrystusa i Pasterza całego Kościoła, ma pełną, najwyższą i powszechną władzę nad Kościołem i władzę tę zawsze ma prawo wykonywać w sposób nieskrępowany”[3].

Papież rezydował wówczas w Awinionie, Kościół powszechny przeżywał liczne trudności, a Rzym, ośrodek chrześcijaństwa, powoli stawał się wielką ruiną. Pan sprawił, że Święta zrozumiała potrzebę powrotu papieża na stolicę rzymską, aby rozpocząć niezbędną reformę. Modliła się niestrudzenie, pokutowała, pisała do papieża, do kardynałów i do książąt chrześcijańskich.

Równocześnie głosiła wszystkim posłuszeństwo i miłość do Papieża, o którym pisze: „Kto nie posłucha Chrystusa na ziemi, tego, który zastępuje Chrystusa będącego w niebie, ten nie może uczestniczyć w owocach Krwi Syna Bożego”[4].

Kierowała do kardynałów, biskupów i księży ponaglające apele o reformę Kościoła oraz o czystość obyczajów i nie szczędziła surowych upomnień, jakkolwiek zawsze czyniła to w pokorze i z poszanowaniem ich godności, gdyż są oni „szafarzami Krwi Chrystusa”[5]. Była przekonana, że od nawrócenia i przykładności pasterzy Kościoła zależy zdrowie duchowe ich trzody.

Prośmy dzisiaj św. Katarzynę, abyśmy umieli radować się radościami naszej Matki Kościoła i współczuć jego cierpieniom. „Święty Kościele katolicki, prawdziwe Królestwo Chrystusowe na ziemi, najgorętsze moje ukochanie! (...) Daj to, Boże, byśmy zostali porwani tą jedyną wielką myślą: dla Kościoła pracować, znosić trudy i cierpienia, tak się sprawami Kościoła przejmować, aby cierpienia, troski i rany Kościoła były naszymi troskami, cierpieniami i ranami serca”[6]. Powinniśmy zastanowić się też nad naszą codzienną modlitwą za pasterzy kierujących Kościołem, zadać sobie pytanie, czy codziennie ofiarujemy jakieś umartwienie, godziny pracy lub przeciwności znoszone z pogodą ducha w intencji Ojca Świętego, by wesprzeć go w dźwiganiu tego olbrzymiego ciężaru, który Bóg złożył na jego barki. Prośmy dzisiaj również św. Katarzynę, aby „słodkiemu Chrystusowi na ziemi” nie zabrakło dobrych współpracowników.

„Z myślą o tylu sytuacjach w historii, które diabeł stara się ciągle powtarzać, bardzo trafne wydaje mi się spostrzeżenie, które napisałeś na temat lojalności: «Noszę przez cały dzień w sercu, w myśli i na ustach jeden akt strzelisty: Rzym!»”[7]. To jedno słowo może nam pomóc w zachowaniu pamięci o obecności Bożej w ciągu dnia i wyrazie naszą jedność z Papieżem i naszą modlitwę za niego. Ono może służyć pomnożeniu naszej miłości do Kościoła.

35.2 Św. Katarzyna była głęboko kobieca, wrażliwa. Równocześnie była nadzwyczaj energiczna, tak jak kobiety, które kochają ofiarę i trwają przy Krzyżu Chrystusa. W służbie Bogu nie dopuszczała do siebie żadnych słabości. Była przekonana, że gdy chodzi o nią samą i o zbawienie dusz, które Chrystus odkupił swoją Krwią, niedopuszczalna jest nadmierna pobłażliwość, zajmowanie z wygody lub tchórzostwa postawy filantropa, i dlatego wołała: „Dość tego namaszczenia! Przez takie namaszczenie psują się członki Oblubienicy Chrystusa!”

Była zawsze optymistką i nie zniechęcała się, jeżeli pomimo zastosowania odpowiednich środków nie udawało się jej rozwiązać jakiegoś problemu na miarę swoich pragnień. Przez całe życie była kobietą głęboką, delikatną. Jej uczniowie zapamiętali jej zawsze otwarty uśmiech i szczere spojrzenie. Była zawsze schludna, lubiła kwiaty, lubiła śpiewać w drodze. Kiedy pewien dostojnik owych czasów za namową przyjaciela chciał ją poznać, idąc na spotkanie spodziewał się, że będzie na niego patrzeć krzywo i z wymuszonym uśmiechem. Był bardzo zdumiony, gdy zobaczył młodą kobietę o czystym spojrzeniu i serdecznym uśmiechu, która przyjęła go „jak brata powracającego z dalekiej podróży”

Wkrótce po swoim przybyciu do Rzymu papież umarł. I po wyborze jego następcy rozpoczęła się schizma, która spowodowała w Kościele wiele rozdarcia i bólu. Święta Katarzyna zaczęła pisać do kardynałów, królów, książąt i biskupów. Daremnie. Wyczerpana i napełniona olbrzymią goryczą ofiarowała Bogu samą siebie za Kościół. Pewnego styczniowego dnia, kiedy modliła się przy grobie św. Piotra, odczuła na swoich barkach olbrzymi ciężar Kościoła, jak zdarzało się to również innym świętym. Jej męka trwała jednak przez kilka miesięcy: 29 kwietnia około południa Bóg wezwał ją do swojej chwały. Z łoża śmierci skierowała do Boga wzruszającą modlitwę: „O, Boże przedwieczny! Przyjmij ofiarę mojego życia dla dobra Ciała Mistycznego Kościoła Świętego. Nie mam niczego innego jak tylko to, co Ty mi dałeś”[8]. Kilka dni wcześniej powiedziała swemu spowiednikowi: „Zapewniam ojca, że jeśli umrę, to jedyną przyczyną mojej śmierci jest żarliwość i miłość do Kościoła, która mnie piecze i spala”. Prośmy dzisiaj św. Katarzynę o tę żarliwą miłość do naszej Matki Kościoła, którą odznaczają się bliscy uczniowie Chrystusa.

Nasze czasy również są dniami doświadczeń i boleści Mistycznego Ciała Chrystusa, dlatego „winniśmy błagać Pana wołaniem nieustannym, aby je skrócił, aby spojrzał miłosiernie na swój Kościół i udzielił na nowo nadprzyrodzonego światła duszom pasterzy i duszom wszystkich wiernych”[9]. Ofiarujmy i my nasze codzienne życie z tysiącami przykrości, które niesie ono ze sobą, za Mistyczne Ciało Chrystusa. Pan będzie nam błogosławił, a Najświętsza Maryja Panna Matka Kościoła, Mater Ecclesiae, w sposób szczególnie hojny wyleje na nas swoje łaski.

35.3 Św. Katarzyna uczy nas mówić jasno i odważnie, gdy chodzi o sprawy dotyczące Kościoła, Papieża czy dusz. W wielu wypadkach będziemy surowo zobowiązani do jasnego powiedzenia prawdy, i tego możemy się uczyć od św. Katarzyny, która w sprawach zasadniczych nigdy nie ustępowała, gdyż jej ufność zasadzała się w Bogu.

W pierwszym czytaniu mszalnym Apostoł Jan naucza: Nowina, którą usłyszeliśmy od Niego i którą wam głosimy, jest taka: Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności (1 J 1, 5). Tu tkwi źródło siły pierwszych chrześcijan i siły świętych wszystkich czasów: nie głosili oni swojej prawdy, lecz orędzie Chrystusa, które zostało nam przekazane z pokolenia na pokolenie. Moc tej prawdy jest ponad modami i ponad mentalnością danej epoki. Powinniśmy uczyć się mówić o sprawach Bożych z coraz większą naturalnością i prostotą, a równocześnie z pewnością, którą Chrystus wlał w naszą duszę. W obliczu systematycznie organizowanej kampanii milczenia - o której tylekroć mówią papieże - żeby zaciemnić prawdę, milczeć o cierpieniach katolików, o prześladowanych z powodu wiary, o dziełach dobrych i prawych, które często nie znajdują odzewu w środkach masowego przekazu, każdy z nas, w swoim środowisku, powinien służyć prawdzie i rozpowszechniać ją. Niektórzy papieże nazwali tę postawę zmową milczenia[10] wobec dobrych dzieł literackich, naukowych, religijnych, społecznych. Wiele środków przekazu o nich milczy lub pozostawia je w cieniu tylko dlatego, że są katolickie.

Możemy zdziałać wiele dobra w apostolstwie opinii publicznej. Czasem dotrzemy tylko do sąsiadów lub przyjaciół podczas ich lub naszych odwiedzin. Czasem możemy napisać list do środków przekazu lub zadzwonić do redakcji programu radiowego, która apeluje o wyrażenie opinii na kontrowersyjny temat, wymagający może wyjaśnienia podłoża doktrynalnego. Może to być odpowiedź na ankietę publiczną albo po prostu doradzenie jakiejś książki. Powinniśmy odrzucić pokusę zniechęcenia, myśl, że „niewiele możemy". Olbrzymią rzekę płynącą ogromnym korytem zasilają małe potoki, które z kolei powstają z pojedynczych kropli wody. Oby tu nie zabrakło naszej kropli. Tak rozpoczęli upowszechnianie prawdy pierwsi chrześcijanie.

Prośmy dzisiaj św. Katarzynę, aby udzieliła nam swej miłości do Kościoła i Papieża, abyśmy gorąco pragnęli zanosić doktrynę Jezusa Chrystusa do wszystkich środowisk, za pomocą wszystkich dostępnych nam środków, z wyobraźnią, miłością, optymizmem, pozytywną postawą, nie pomijając żadnej, najmniejszej nawet, możliwości. Módlmy się do Najświętszej Maryi Panny słowami św. Katarzyny: „Do Ciebie się uciekam, Maryjo, do Ciebie zanoszę moje błagania za słodką Oblubienicę Chrystusa i za Jego Namiestnika na ziemi, aby było mu dane światło do kierowania Kościołem świętym z rozsądkiem i roztropnością"[11].

 

* Katarzyna Benincasa urodziła się w roku 1347 w Sienie. W bardzo młodym wieku wstąpiła do III Zakonu Dominikańskiego, odznaczając się duchem modlitwy i pokuty. Kierując się miłością Boga, Kościoła i Papieża, niestrudzenie pracowała dla pokoju i jedności Kościoła w trudnych czasach niewoli awiniońskiej. Udała się do tego miasta i uprosiła papieża Grzegorza XI, ażeby jak najwcześniej powrócił do Rzymu, skąd Namiestnik Chrystusa na ziemi powinien sprawować rządy nad Kościołem. „Jeżeli umrę, wiedzcie, że umieram z żarliwości o Kościół” - powiedziała na kilka dni przed śmiercią, która nastąpiła 30 kwietnia 1380 roku.

Napisała bardzo dużo listów, z których zachowało się około 400, modlitwy i dzieło duchowe Dialog, która zawiera rozmowy wewnętrzne z Panem. Została kanonizowana przez Piusa II, a jej kult wkrótce upowszechnił się w całej Europie. Św. Teresa z Ávila powiedziała o niej, że po Bogu św. Katarzynie w sposób szczególny zawdzięcza postęp swojej duszy. Pius IX mianował ją drugą Patronką Włoch, a Paweł VI ogłosił ją doktorem Kościoła, Św. Jan Paweł II w 1999 r. – współpatronką Europy.



[1] Św. Jan Paweł II, Homilia w Sienie, 14 X 1980.
[2]
Św. Katarzyna ze Sieny, Listy, Siena 1913, s. 211.
[3]
Katechizm Kościoła Katolickiego, 882.
[4]
Św. Katarzyna ze Sieny, List 207, dz. cyt., s. 270.
[5]
Św. Paweł VI, Homilia podczas ogłoszenia św. Katarzyny doktorem Kościoła, 4 X 1970.
[6]
Bł. Jerzy Matulewicz, Dziennik duchowy, Warszawa 1988, s. 54.
[7]
Św. Josemaría Escrivá, Bruzda, 344.
[8]
Św. Katarzyna ze Sieny, List 371, s. 301-302.
[9]
Św. Josemaría Escrivá, Kochać Kościół, 12.
[10]
Por. Pius XII, enc. Divini Redemptoris, 18.
[11]
Św. Katarzyna ze Sieny, Modlitwa XI.

Francisco Fernandez Carvajal. "Rozmowy z Bogiem".
drukuj..

Ta strona używa pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies we własnej przeglądarce internetowej. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności