szukaj
Wyślij rozważanie na email
:
Rozważania na każdy dzień

wtorek, 26 marca 2024

Wielki Wtorek
MĘKA
PAŃSKA

42. PRZED PIŁATEM: JEZUS CHRYSTUS KRÓL

   1. Jezus skazany na śmierć. Sąd Piłata.
2. Kr
ól żydowski. Królestwo świętości i łaski.
3. Pan pragnie kr
ólować w naszych duszach.

42.1 Związanego Pana prowadzą do siedziby prokuratora Poncjusza Piłata. Śpieszą się, aby już z tym skończyć. W milczeniu i z godnością, która emanuje z całej Jego postaci, Jezus przechodzi ciasnymi uliczkami.
     więcej..

środa, 27 marca 2024

Wielka Środa
MĘKA PAŃSKA

43. DROGA NA KALWARIĘ

1. Jezus z krzyżem na ramionach idący po ulicach Jerozolimy. Szymon Cyrenejczyk.
2. Jezus w drodze na Kalwarię w towarzystwie łotrów. Sposoby dźwigania krzyża.
3. Spotkanie z Jego Najświętszą Matką.

43.1 Po nocy cierpienia, szyderstwa i pogardy Jezus, poddany strasznej katuszy biczowania, prowadzony jest na ukrzyżowanie. Wówczas [Piłat] uwolnił im Barabasza, a Jezusa kazał ubiczować i wydał na ukrzyżowanie powiada zwięźle Ewangelia świętego Mateusza.

     więcej..

czwartek, 28 marca 2024

Wielki Czwartek
MĘKA PAŃSKA

44. OSTATNIA WIECZERZA PAŃSKA

              1. Święto Paschy.  Jezus sprawuje Ostatnią Wieczerzę z Apostołami.
              2. Ustanowienie Eucharystii Świętej i kapłaństwa służebnego.
              3. Nowe przykazanie Pana.

44.1 Wielki Czwartek przypomina nam Ostatnią Wieczerzę Pana z Apostołami. Jak w latach poprzednich, Jezus odchodzi Paschę wraz ze swymi uczniami. Tym razem będzie to Pascha wyjątkowa, gdyż będzie ona ostatnią przed Jego odejściem do Ojca.
     więcej..

piątek, 29 marca 2024

Wielki Piątek
MĘKA PAŃSKA

45. JEZUS UMIERA NA KRZYŻU

1. Jezus prosi o wybaczenie tym, którzy Go torturują i krzyżują. Śmierć Jezusa.
2. Chrystus ukrzyżowany: dokonuje się dzieło naszego Odkupienia.
3. Owoce Krzyża. Jezus daje nam swoją Matkę, by stała się naszą Matką.

45.1 Jezus został przybity do krzyża... Całe życie Jezusa prowadzi do tej najważniejszej chwili. Teraz, wyczerpany wielkim trudem, dociera na szczyt małego wzgórza zwanego „Miejscem Czaszki”. Natychmiast kaci powalają Go na ziemię i zaczynają przybijać do drewnianej belki. 

     więcej..

sobota, 30 marca 2024

Wielka Sobota
MĘKA PAŃSKA

46. ZŁOŻENIE CIAŁA JEZUSA DO GROBU

1. Znaki, które nastąpiły po śmierci Pana. Przebicie włócznią. Zdjęcie z krzyża.
2. Przygotowanie pogrzebu. Odwaga i wielkoduszność Nikodema i Józefa z Arymatei.
3. Apostołowie u boku Najświętszej Maryi Panny.

46.1 Po trzech godzinach agonii Jezus oddał ducha. Ewangeliści opowiadają, że gdy Jezus wisiał jeszcze na krzyżu, niebo się zaćmiło i nastąpiły niezwykłe wydarzenia, gdyż był On Synem Bożym. A oto zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół...
     więcej..

niedziela, 31 marca 2024

Niedziela Wielkanocna
47. ZMARTWYCHWSTAŁ

1. Zmartwychwstanie Pana fundamentem naszej wiary. Jezus Chrystus żyje: wielka radość wszystkich chrześcijan.
2. Światło Chrystusa. Zmartwychwstanie potężnym wezwaniem do apostolstwa.
3. Objawienia się Jezusa. Radość Maryi.

47.1 ... Po upływie szabatu Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba, i Salome nakupiły wonności, żeby pójść namaścić martwe ciało Jezusa. Wczesnym rankiem następnego dnia po wschodzie słońca przychodzą do grobu. I u wejścia ze zdumieniem stwierdzają, że nie ma tam ciała naszego Pana.

     więcej..

13. NAWRÓCENIE ŚW. PAWŁA*
ŚWIĘTO

1. Prześladowca chrześcijan. W drodze do Damaszku.
2. Postać św. Pawła przykładem nadziei. Odpowiedź na łaskę.
3. Żarliwa troska o dusze.

13.1 Wiem, komu uwierzyłem, i jestem pewien, że sprawiedliwy Sędzia ma moc zachować powierzone mi dobro aż do dnia ostatecznego[1].

Paweł, gorliwy obrońca Prawa Mojżeszowego, uważał chrześcijan za największe zagrożenie dla judaizmu, dlatego poświęcił wszystkie swoje siły niszczeniu rodzącego się Kościoła. Po raz pierwszy widzimy go w Dziejach Apostolskich, prawdziwej historii Kościoła, jak przyczynia się do męczeństwa św. Szczepana, pierwszego męczennika chrześcijańskiego (por. Dz 7, 58 – 8, 1). Św. Augustyn zwraca uwagę na skuteczność modlitwy Szczepana za młodego prześladowcę[2]. Później Paweł udaje się do Damaszku z listami do synagog, aby mógł uwięzić i przyprowadzić do Jerozolimy mężczyzn i kobiety, zwolenników tej drogi (Dz 9, 2). Chrześcijaństwo szerzyło się bardzo szybko dzięki owocnemu działaniu Ducha Świętego i gorliwemu apostolstwu prowadzonemu przez nowych wiernych, nawet w najmniej sprzyjających okolicznościach: Ci, którzy się rozproszyli, głosili w drodze słowo (Dz 8, 4).

Zmierzając do Damaszku, Paweł siał grozę i dyszał żądzą zabijania uczniów Pańskich, Bóg jednak miał inne plany wobec tego człowieka o wielkim sercu. Gdy zbliżał się już do miasta, olśniła go nagle światłość z nieba. A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos, który mówił: Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz? Kto jesteś, Panie? – powiedział. A On: Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz (Dz 9, 3-5). Wtedy to Szaweł stawia owo zasadnicze pytanie, będące owocem jego nawrócenia, jego wiary, świadczące o gotowości oddania się: Co mam czynić, Panie? (Dz 22, 10). Paweł jest już innym człowiekiem. W jednej chwili ujrzał wszystko z niezwykłą jasnością. Wiara prowadzi go do całkowitego oddania się w ręce Boga. Co mam dalej czynić? Czego ode mnie oczekujesz?

Nieraz, kiedy oddalilamy się od Pana, On pragnie na nowo wtrącić się w nasze życie i ukazuje nam wielkie i cudowne plany, które ma wobec każdego z nas. „Chwała niech będzie Bogu – mówiłeś do siebie po sakramencie spowiedzi. I myślałeś: czuję, jakbym się na nowo narodził. Potem myślałeś dalej pogodnie: Domine, quid me vis facere? – Panie, co mam uczynić? – I sam sobie udzieliłeś odpowiedzi: z łaską Twoją, niezależnie od wszystkiego i od wszystkich, wypełnię Twoją Najświętszą wolę: serviam! – będę Ci służył bez zastrzeżeń”[3]. Powtórzmy to również dzisiaj. Wypowiadaliśmy te słowa już tyle razy, w najróżniejszych sytuacjach. Serviam! Z Twoją pomocą będę ci zawsze służył, Panie!

13.2 Obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie (Ga 2, 20).

Na zawsze pozostaną nam w pamieci te chwile, kiedy Jezus – może całkiem nieoczekiwanie – zatrzymał nas i powiedział, że chce napełnić nasze serce. Św. Paweł nigdy nie zapomniał tej jedynej chwili, kiedy osobiście spotkał się ze zmartwychwstałym Chrystusem. W drodze do Damaszku – mówi nieraz, jak gdyby chciał powiedzieć: tam wszystko się zaczęło. W innym miejscu zaznacza, że był to decydujący moment w jego życiu. W końcu (…) ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi (1 Kor 15, 8).

Życie Pawła jest wezwaniem do nadziei, gdyż „kto, obarczony grzechami, może powiedzieć: «Nie potrafię się przezwyciężyć», (...) skoro ten prześladowca wierzących zamienia się w szerzyciela ich nauki?”[4] Z taką samą skutecznością działa On w sercach także dzisiaj. Ale wola Pana, by nas uzdrowić i zamienić w apostołów w miejscu naszej pracy i tam gdzie żyjemy, wymaga odpowiedzi z naszej strony. Łaska Boża jest wystarczająca, ale konieczna jest również współpraca człowieka, tak jak w przypadku Pawła, ponieważ Pan szanuje naszą wolność. Objaśniając słowa Apostoła: nie ja, lecz łaska Boża we mnie – św. Augustyn zaznacza: „To znaczy: nie ja sam, lecz Bóg wraz ze mną; ani sama łaska Boża, ani on sam, lecz łaska Boża wraz z nim”[5].

Liczenie na łaskę Bożą nigdy nie pozwoli nam popaść w zniechęcenie, chociaż nieraz będziemy odczuwać skłonność do grzechu, będą nam ciążyły wady, słabości, których nie potrafimy przezwyciężyć, a nawet zaznamy upadków. Pan nieustannie wzywa nas do nowego nawrócenia, wciąż powinniśmy prosić o łaskę ciągłego rozpoczynania od nowa – postawy, która pozwala w spokoju i radości, w duchu dziecięctwa Bożego, podążać drogą prowadzącą do Boga, drogą, która zapewnia wieczną młodość serca. Ale konieczna jest nasza odpowiedź w tych właśnie chwilach, kiedy to, jak św. Paweł, powinniśmy mówić do Jezusa: Co mam czynić, Panie? Z czym powinienem najgorliwiej walczyć? Pod jakim względem mam się zmienić? Jezus wiele razy wychodzi nam naprzeciw; wówczas „powinniśmy zdobywać się na nowe siły do służby Bożej – pisze św. Teresa od Jezusa – i nie okazać się niewdzięcznymi, bo z tym warunkiem Pan daje nam łaski swoje. I jeślibyśmy nie czynili dobrego użytku z tego skarbu i z tego wysokiego stanu, do którego nas podnosi, On je nam znowu odbierze i w większym daleko ubóstwie nas pozostawi, niż byliśmy przedtem, a perły swoje da takiemu, który je wierniej uszanuje i pożytek z nich uczyni sobie i drugim”[6].

Co mam czynić, Panie? Jeśli będziemy Mu to powtarzać w sercu jak akt strzelisty wiele razy w ciągu dnia, Jezus oświeci nas i wskaże nam te momenty, w których nasza miłość zatrzymuje się i nie podąża naprzód tak, jak tego pragnie Bóg.

13.3 Wiem, komu uwierzyłem... Słowa te tłumaczą całe późniejsze życie św. Pawła. Poznał Chrystusa i od tej chwili, w porównaniu z tą niewypowiedzianą rzeczywistością, wszystko pozostałe wydaje się cieniem. Jeśli coś nie jest w Chrystusie i dla Chrystusa, nie ma żadnej wartości. Jedyną rzeczą, której się lęka, jest obraza Boga; o resztę się nie martwi. Dlatego też chciał jedynie być wiernym swemu Panu i głosić Go wszystkim ludom”[7]. Tego samego pragniemy my, tego jednego chcemy.

Od chwili swego spotkania z Jezusem Paweł nawrócił się do Boga całym sercem. Dzięki łasce z jeszcze większym i mocniejszym zapałem niż ten, z którym przedtem prześladował chrześcijan, Paweł służy teraz nowo odkrytemu, wspaniałemu ideałowi. Przyswaja sobie orędzie, które otrzymali pozostali Apostołowie, a które zawiera Ewangelia mszalna: Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu (Mk 16, 15). Paweł podjął to zobowiązanie i od tej chwili stało się ono sensem jego życia. Jego nawrócenie polega właśnie na tym: na przyzwoleniu, żeby Chrystus, którego spotkał na drodze do Damaszku, wkroczył w jego życie i skierował je ku jedynemu celowi: głoszeniu Ewangelii. Jestem przecież dłużnikiem tak Greków, jak i barbarzyńców, tak uczonych, jak i niewykształconych. Przeto, co do mnie, gotów jestem głosić Ewangelię i wam, mieszkańcom Rzymu. Bo ja nie wstydzę się Ewangelii, jest bowiem ona mocą Bożą ku zbawieniu dla każdego wierzącego (Rz 1, 14-16).

Wiem, komu uwierzyłem... Dla Chrystusa Paweł podejmie wiele razy ryzyko i nie cofnie się przed niebezpieczeństwem, będzie doświadczał zmęczenia, trudu, niepowodzenia swojej misji, strachu, byle tylko zdobyć dusze dla Boga. Przez Żydów pięciokroć byłem bity po czterdzieści razów bez jednego. Trzy razy byłem sieczony rózgami, raz kamienowany, trzykrotnie byłem rozbitkiem na morzu, przez dzień i noc przebywałem na głębinie morskiej. Często w podróżach, w niebezpieczeństwach na rzekach, w niebezpieczeństwach od zbójców, w niebezpieczeństwach od własnego narodu, w niebezpieczeństwach od pogan, w niebezpieczeństwach w mieście, w niebezpieczeństwach na pustkowiu, w niebezpieczeństwach na morzu, w niebezpieczeństwach od fałszywych braci; w pracy i umęczeniu, często na czuwaniu, w głodzie i pragnieniu, w licznych postach, w zimnie i nagości, nie mówiąc już o mojej codziennej udręce płynącej z troski o wszystkie Kościoły. Któż odczuwa słabość, bym i ja nie czuł się słaby? Któż doznaje zgorszenia, żebym i ja nie płonął? (2 Kor 11, 24-29).

Paweł skupił swoje życie na Panu. Dlatego mimo tego wszystkiego, co wycierpiał dla Chrystusa, może powiedzieć na końcu swego życia, kiedy znajdzie się sam, opuszczony przez wszystkich: Opływam w radość mimo wielkich naszych ucisków (2 Kor 7, 4). Szczęście Pawła, podobnie jak nasze, nie polega na braku trudności, lecz na spotkaniu z Jezusem i na służeniu Mu z całego serca i ze wszystkich sił.

Zakończmy to rozmyślanie modlitwą liturgii mszalnej: Wszechmogący Boże, (…) spraw, abyśmy za jego [św. Pawła] przykładem dążyli do Ciebie i świadczyli wobec świata o prawdzie Twojej Ewangelii[8]. Prośmy naszą Matkę, Najświętszą Maryję Pannę, byśmy nie marnowali konkretnych łask, których udziela nam Pan, i abyśmy przez całe życie ciągle rozpoczynali od nowa.

* Dzisiaj, wspomnieniem nawrócenia Apostoła narodów, kończy się Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. Łaska Boża przemieniła św. Pawła z prześladowcy chrześcijan w gorliwego głosiciela Chrystusa. To poucza nas, iż wiara ma swoje źródło w łasce i zasadza się na wolnej odpowiedzi człowieka i że najlepszym sposobem mogącym przyspieszyć zjednoczenie chrześcijan jest codzienna troska o własne nawrócenie.



[1] Mszał Rzymski, Msza św. z dnia, antyfona na wejście.
[2]
Św. Augustyn, Kazanie 315.
[3]
Św. Josemaría Escrivá, Kuźnia, 238.
[4]
Św. Bernard z Clairvaux, Kazanie I na Święto Nawrócenia św. Pawła, 1.
[5]
Św. Augustyn, O łasce i wolnej woli, 5, 12.
[6]
Św. Teresa z Ávila, Księga życia, 10, 6.
[7]
Liturgia Godzin, II Czytanie z dnia; św. Jan Chryzostom, Homilia II o św. Pawle, 1.
[8]
Mszał Rzymski, Msza św. z dnia, kolekta.

Francisco Fernandez Carvajal. "Rozmowy z Bogiem".
drukuj..

Ta strona używa pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies we własnej przeglądarce internetowej. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności